Dzisiaj jeszcze raz po azjatycku i jeszcze raz fasolkowo :) Zdaję sobie sprawę, że mała dostępność prawdziwych, chińskich form do księżycowych ciastek jest dużą przeszkodą w wypróbowaniu poprzedniego przepisu, a bardzo chciałabym zachęcić Was do przetestowania fasolki adzuki, szczególnie na słodko, dlatego tym razem proponuję chińskie bułeczki, które bez przeszkód, z łatwością zrobicie w domu :)
Nowy Rok 2012 obchodziliśmy hucznie już prawie miesiąc temu, tymczasem na Dalekim Wschodzie dopiero dzisiaj księżyc obwieścił nadejście nowego roku - Roku Smoka. Kalendarz chiński jest kalendarzem lunarnym, kształtowanym przez fazy księżyca, dlatego dzień początku nowego roku, czyli pierwszy dzień pierwszego miesiąca księżycowego jest ruchomy i przypada zwykle na koniec stycznia lub początek lutego. Zupełnie inaczej niż w naszym kalendarzu, pierwszy dzień nowego roku w Chinach jest jednocześnie świętem pierwszego dnia wiosny - jednym z trzech najważniejszych świąt w roku. Dlatego też obchody Nowego Roku trwają tam aż piętnaście dni, z których każdy jest pełen symboli i ma swoje znaczenie, a świętowanie jest huczne, kolorowe i bardzo rodzinne.
Nie ma lepszej pory na gęstą, kremową, rozgrzewającą zupę z czosnku niż środek zimy. Wielbicieli tego postrachu wampirów jest pewnie mniej więcej tylu, ilu tych, co to obchodzą go szerokim łukiem ze względu na charakterystyczny, nieprzyswajalny dla nich zapach. Ja uwielbiam czosnek i nie wyobrażam sobie kuchni bez niego. Wiosną i latem sadzimy jego duże ilości w różnych odmianach w ogrodzie, tak, aby z kolei zimą omijać szerokim łukiem śnieżnobiałe, pakowane w siatkowe woreczki główki, sprowadzane z końca świata i niewiadomych źródeł, które oferują sklepy. Poza tym nic tak pięknie nie dekoruje kuchni (i nie broni przed złymi mocami), jak własnoręcznie uplecione warkocze czosnku :)
Proszę bardzo - wystarczyło trochę ponarzekać i oto w ciągu dwóch dni mamy bajkową zimę za oknem ;D Teraz czuję się jak Franek Dolas (chociaż wolę pseudo Grzegorz Brzęczyszczykiewicz ;))), co to niechcący wywołał drugą wojnę światową, więc wszystkim niezadowolonym z aktualnych okoliczności przyrody, na pocieszenie dedykuję sernik :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)