Uff, znowu zaświeciło słońce. Może to ostatnie podrygi lata w tym roku (cały optymizm zmył ze mnie lipcowy deszcz ;)) ale najważniejsze, że uśmiech i życiowa energia wróciły automatycznie na swoje miejsce. Weselej zrobiło się też w ogrodzie – warzywa na nowo podniosły do góry swoje zmoknięte, zielone czupryny, fasolka szparagowa i cukinia znowu pokryły się świeżymi kwiatami, a ogórki zaczęły rosnąć na potęgę.
I jak idzie Wam pakowanie lata w słoiki? ;) Z całego ogromu minusów, wynikających z takiej a nie innej lipcowej pogody w tym roku, znalazłam jeden plus - całe to wielogodzinne drylowanie, odszypułkowanie, mieszanie, przelewanie i pasteryzowanie, w przytulnej kuchni wydaje się całkiem przyjemne, kiedy za oknem pochmurno i deszczowo :)
Wyobrażacie sobie wakacje bez książki? Bo ja absolutnie nie :) Książka jest takim samym niezbędnikiem wyposażenia wakacyjnego plecaka jak bilet, paszport i szczoteczka do zębów. Wcale nie musi być nowa i bardzo ambitna, bo pociągowy przedział, dworzec i plaża nieszczególnie sprzyjają dogłębnym analizom naukowym. Musi być lekko i przyjemnie, jak na letni wypoczynek przystało i pewnie dlatego pół świata przejechali ze mną beztroscy paisanos z Tortilla Flat Steibecka na zmianę z trzema panami w łódce (nie licząc psa ;)) Jerome'a :) Wstęp do mojego plecaka mają też dzienniki z podróży i opowieści umiejscowione w egzotycznych zakątkach świata. Tegoroczne wakacje na pewno zapadną mi w pamięć za sprawą Tygrysich Wzgórz.
Nieopodal ogrodu mojej babci rosną dzikie czereśnie. Niepozorne, wybujałe w górę cztery drzewka, ukryte pośród stojących po sąsiedzku topoli, krzaków czarnego bzu, dzikich gruszek ulęgałek i mirabelek, nie od razu rzucają się w oczy. Czasem nie owocują wcale, czasem wręcz przeciwnie - uginają się pod ciężarem oblepiających gałązki owoców i nierzadko - stada żerujących na nich szpaków ;) Już dawno odkryliśmy, że drzewka, mimo braku arystokratycznych korzeni, rodzą owoce, które swoim niepowtarzalnym smakiem mogłyby zadowolić najdelikatniejsze nawet podniebienia smakoszy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)