Zielone szparagi, dwa sery - cheddar i kozi, trochę rukoli i fasolki szparagowej i to wszystko na kruchym, maślanym i również serowym cieście. Za takimi daniami tęskni się cały rok :) Cieniutkie, zielone szparagi lubię najbardziej - nie wymagają specjalnej obróbki, jedynie chwilkę blanszowania we wrzątku (można je jeść nawet na surowo), rzadko bywają łykowate.
Dużo bardziej mi po drodze z zielonymi niż z białymi szparagami, które moim zdaniem potrzebują ręki profesjonalisty. Poza tym zielone szparagi pięknie komponują się wizualnie i smakowo z innymi zielonymi warzywami sezonowymi - zamiast fasolki szparagowej można dodać świeży, zielony groszek, a zamiast rukoli, np. liście czosnku niedźwiedziego. Sery w tej tarcie są pyszną kropką nad i :)
Tarta ze szparagami i dwoma serami:
(wg BBC Good Food Magazine)
ciasto -
1,5 szklanki (185 g) mąki,
100 g zimnego masła,
1 jajko,
15 g startego sera cheddar (lub innego twardego, dojrzałego sera np. parmezanu),
2 łyżki zimnej wody,
pół łyżeczki soli
nadzienie -
200 g młodych, zielonych szparagów,
50 g fasolki szparagowej lub zielonego groszku,
2 jajka,
80 g gęstej śmietany 18%,
100 g śmietanki kremówki 30%,
2 garście rukoli,
15 g startego sera cheddar,
1 miękki serek kozi,
1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej,
sól i pieprz
Masło i mąkę z solą posiekać z jajkiem i zimną wodą. Szybko zagnieść na gładkie ciasto i uformować kulę. Ciasto rozwałkować na kształt prostokąta. Połowę rozwałkowanego ciasta posypać startym serem i przykryć drugą połową. Jeszcze raz rozwałkować i wykleić ciastem formę do tarty (o średnicy ok.23 cm) i dokładnie docisnąć do dna i boków. Ciasto na dnie formy ponakłuwać widelcem i schłodzić w lodówce. Spód piec około 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 210 stopni aż będzie złocisty. Wyjąć z pieca i obniżyć temperaturę piekarnika do 180 stopni.
W czasie kiedy będzie się piekł spód, zblanszować szparagi, gotując ok. 3 minuty, a później w tej samej wodzie podobnie zblanszować fasolkę szparagową lub groszek.
Jajka rozbić w misce i wymieszać ze śmietanami i startym cheddarem i połową porwanego na małe kawałki sera koziego. Przyprawić gałką muszkatołową, solą i pieprzem.
Na podpieczony spód ułożyć fasolkę lub groszek i garść rukoli. Zalać to mieszaniną jajeczno-serową. Na wierzchu ułożyć szparagi i pozostały kozi ser. Tartę włożyć z powrotem do pieca i zapiekać 25-30 minut, aż nadzienie zetnie się, a ser zarumieni.
Upieczoną tartę posypać pozostałą rukolą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pyszności 😋
OdpowiedzUsuńBardzo podobny przepis mam w naszej restauracji. Różni się nieco proporcjami i tym, że zamiast dwóch serów mamy jeden - parmezan, natomiast cała masa jest bardziej jogurtowo-śmietanowa. Nasi klienci bardzo często wybierają tą tartę z naszego menu. Ostatnio testuję sporo nowych przepisów, dlatego odwiedzam różne blogi w tym Twój czerpiąc inspirację. Muszę kupić nowe spodnie kucharskie, ponieważ po moich ostatnich eksperymentach z burakami nie dopiorę ich nigdy w życiu :D
OdpowiedzUsuńPrzepis na pewno pyszny, chociaż ze względu na sery nie do końca dietetyczny. Warto zamienić sery na lżejsze np. mozzarella czy odrobina fety. Smak będzie rozpieszczał tak samo.
OdpowiedzUsuńSzparagi, zdecydowanie nie.
OdpowiedzUsuń