Panna cotta z bzem i truskawkami

Dopiero chwilkę temu zachwycałam się bzem wonnym, dekorując nim co tylko się da, łącznie z wpisami na blogu, a już powoli żegnam się z tegorocznymi kwiatami bzu czarnego. Ten gatunek bzu, jak zawsze służy mi nie tylko do dekoracji i napawania się zapachem, ale przede wszystkim do kulinarnych eksperymentów. Zapas syropu kwiatowego do bzowej lemoniady na cały rok już zrobiony i oddelegowany na półkę w piwnicy, baldachy usmażone w cieście naleśnikowym zjedzone, a z ostatnich gałązek z kwiatami powstała panna cotta z truskawkami i migdałową kruszonką.

Panna cotta to łatwy do przygotowania i wdzięczny włoski deser, szczególnie w upały, kiedy w przypływie ochoty na coś słodkiego ostatnią rzeczą, o której marzymy do rozgrzany piekarnik. Panna cotta chłodzi się i tężeje w lodówce, więc dodatkowa porcja gorąca nam nie straszna. Ten akurat kompletny przepis zawiera też migdałową kruszonkę, którą można upiec wcześniej lub całkiem pominąć, bo z samymi truskawkami panna cotta również smakuje świetnie.

Panna cotta z bzem i truskawkami:
(wg BBC Good Food Magazine)


250 ml śmietanki kremowej 30%,
225 ml pełnotłustego mleka,
1 laska wanilii,
3 łyżeczki żelatyny,
45 g cukru,
5 baldachów czarnego bzu

kruszonka migdałowa:
40 g masła,
40 g mąki,
25 g cukru,
15 g mielonych migdałów

125 g truskawek,
1 łyżeczka cukru

Śmietankę, mleko, przeciętą wzdłuż na pół laskę wanilii i kwiaty bzu czarnego umieścić w rondelku. Podgrzewać, aż do zagotowania, po czym zdjąć z ognia i całkowicie ostudzić.

W tym czasie przygotować kruszonkę - zimne masło rozetrzeć palcami z mąką, cukrem i migdałami, aż powstaną grudki. Schłodzić w lodówce.

Schłodzoną masę śmietankową przecedzić przez gęste sito lub gazę. Z laski wanilii wyskrobać czubkiem noża ziarenka i dodać do przecedzonej masy. Dodać cukier i jeszcze raz wszystko podgrzać, aby cukier rozpuścił się całkowicie.

Żelatynę wymieszać z odrobiną wody i zostawić na chwilę, aby napęczniała. Dodać kilka łyżek gorącej masy śmietankowo-waniliowej i wymieszać, aby żelatyna rozpuściła się całkowicie. Rozpuszczoną żelatynę dodać do reszty masy i wymieszać. Zostawić do całkowitego ostygnięcia.

W tym czasie rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia rozłożyć schłodzoną kruszonkę. Piec 25-30 minut, aż kruszonka lekko zarumieni się. Wyjąć z piekarnika i schłodzić.

Przygotować 3-4 ramekiny lub foremki do galaretki. Kiedy masa śmietankowo-waniliowa zacznie lekko gęstnieć, wymieszać ją, aby ziarenka wanilii nie osiadły na dnie i przelać do przygotowanych foremek. Foremki przykryć folią i schłodzić w lodówce minimum przez 4 godziny.

Przed podaniem panna cotty przygotować truskawki - umyte i wyszypułkowane pokroić w plastry i wymieszać z cukrem. Odstawić na 20 minut do macerowania.

Stężałą panna cottę wyjąć na talerzyki, zanurzając dno foremki na chwilę w gorącej wodzie. Na wierzchu ułożyć truskawki i posypać kruszonką migdałową.