Jesień ciastami z jabłkami (i rzecz jasna - mimozami ;)) się zaczyna! Przynajmniej u mnie od zawsze :) Jesienne zbiory jabłek z sadu łączą się płynnie z pieczeniem jabłkowego paja i wyjadaniem go na gorąco, a wrześniowe i październikowe, chłodne weekendy, z ciepłym zapachem szarlotki lub jabłek pod biszkoptem. W dobie super modnych monodeserów można zabłysnąć przed rodziną i znajomymi i upiec jesienne, kruche mini/mono szarlotki, na które pomysł podrzucam Wam dzisiaj :)
Te nadziewane są musem jabłkowym z dodatkiem mielonych migdałów i rodzynków. Mus jabłkowy zawsze robię na zimę do słoików, więc zwykle mam pod ręką gotowy, ale przygotowanie porcji na szybko z surowych jabłek też nie zajmuje dużo czasu. Gotowanie pokrojonych w nieduże kawałki jabłek (im mniejsze, tym mus ugotuje się szybciej) na pewno nie zajmie dłużej niż obowiązkowe chłodzenie kruchego ciasta. I chyba nie muszę dodawać, że szarlotki najlepiej smakują na ciepło z kulką lodów waniliowych lub bitą śmietaną ;)
Szarlotki z musem jabłkowym:
ciasto -
370 g mąki,
130 cukru pudru,
190 g zimnego masła,
1 żółtko,
1 łyżka zimnego mleka,
½ łyżeczki soli
nadzienie -
2 szklanki musu jabłkowego,
100 g mielonych migdałów,
30 g rodzynków,
½ łyżeczki cynamonu,
1 jajko, rozmieszane widelcem do smarowania
W misce lub na stolnicy wymieszać mąkę, cukier puder i sól. Dodać pokrojone w kostkę masło, żółtko i mleko. Wszystko posiekać i szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę. Zawinąć w folię i chłodzić w lodówce przynajmniej godzinę.
Przygotować nadzienie - w misce wymieszać mus jabłkowy, migdały, rodzynki i cynamon.
Rozgrzać piekarnik do 190 stopni.
Schłodzone ciasto podzielić na pół, a każdą porcję na kolejne 3 części. Trzy kawałki ciasta rozwałkować cienko na krążki i wykleić nimi 3 wysmarowane masłem foremki. Każdą napełnić 1/3 porcji przygotowanego nadzienia. Pozostałe 3 porcje ciasta rozwałkować na krążki i przykryć nimi mini szarlotki, dociskając brzegi o odkrawając nadmiar ciasta dookoła. Z pozostałego ciasta można wyciąć dowolne kształty i ozdobić nimi wierzch szarlotek. Wierzch ciasta posmarować rozmieszanym jajkiem.
Piec szarlotki ok. 40 minut na złoty kolor.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie jak zawsze 😍 Szarlotek nigdy za wiele. Zrobię na weekend i to chyba od razu z podwójnej porcji. Swobodnie wyciąga się z foremek czy masz swój patent?
OdpowiedzUsuńZjawiskowo się prezentują te mini szarlotki
OdpowiedzUsuńUwielbiam. Chyba czas napocząć zapasy musu jabłkowego :)
OdpowiedzUsuńI ja kocham szarlotki. Własnie rodzina złożyła zamówienie na szarlotkę krucho-drożdżową. Chętnie bym zrobiła w takiej wersji jak Twoja, ale nie ma takich foremek
OdpowiedzUsuń