Mam dziś do zaproponowania małe co nieco. Coś na przegryzkę przed telewizorem lub do piwa, ale też coś co może być świetnym dodatkiem do dań z grilla albo imprezową przekąską. To kukurydziane kostki - poduszeczki z polenty, chrupiące z wierzchu i mięciutkie w środku. Pasują do wszelkiego rodzaju sosów i dipów, szczególnie tych lekkich, na bazie jogurtu lub kwaśnej śmietany.
Polenta to kaszka kukurydziana, którą bez problemu znajdziecie w sklepach. Wystarczy ugotować ją na gęsto, najlepiej w aromatycznym bulionie i dodać coś, co podkręci jej smak. U mnie to czosnek niedźwiedzi i parmezan. Autorka oryginalnego przepisu proponowała szpinak, ale w sezonie wszelkiej świeżej i pysznej zieleniny każdy może doprawić swoje kostki kukurydziane według swojego ulubionego smaku (od razu przychodzi mi na myśl wersja ze szczypiorkiem, liśćmi botwinki, bazylią albo rukolą).
Dla większej ilości osób, np. na imprezę, radzę od razu podwoić proporcje składników, bo na jednej kostce kukurydzianej się nie kończy ;)
Kostki kukurydziane z czosnkiem niedźwiedzim:
(wg The Girl in the Green Apron)
1 szklanka polenty (kaszki kukurydzianej),
4 szklanki bulionu (mięsnego lub warzywnego),
1/2 szklanki startego parmezanu lub innego sera twardego,
pęczek liści czosnku niedźwiedziego,
20 g masła,
sól i pieprz,
1/4 szklanki mąki kukurydzianej,
olej do smażenia
Polentę wrzucić na gotujący się bulion i gotować, cały czas mieszając ok. 5 minut, aż kaszka wchłonie cały bulion i zrobi się gęsta.
Dodać posiekane liście czosnku niedźwiedziego, masło i starty ser. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszać i zestawić z ognia.
Przygotować foremkę lub naczynie żaroodporne wysmarowane masłem lub olejem. Szybko przełożyć do foremki gorącą polentę i wygładzić wierzch spodem metalowej łyżki.
Przykryć folią przezroczystą i odstawić do wystygnięcia. Kiedy masa wystygnie, włożyć do lodówki na przynajmniej 30 minut.
W głębokiej patelni rozgrzać olej (musi być go przynajmniej do wysokości 3 cm).
Schłodzoną polentę przełożyć z foremki na oprószoną mąką kukurydzianą deskę. Ostrym nożem pokroić w kwadraty.
Resztę mąki kukurydzianej wysypać do miseczki i opanierować nią każdą kostkę polenty.
Kukurydziane kostki wrzucać partiami na mocno rozgrzany olej i smażyć z każdej strony około 4 minut, aż kostki zarumienią się. Usmażone przełożyć na ręcznik papierowy do osączenia.
Podawać z ulubionym dipem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Od razu widzę obrazy z książki "Pod słońcem Toskanii". Aż chce się "posiedzenia" pod cienistą jabłonią przy starym rodzinnym stole. Przepyszności
OdpowiedzUsuńTo jest właśnie mój plan na ten weekend :)
UsuńNa pewno wyjątkowy smak 😋
OdpowiedzUsuńW tym roku miałam już większe zbiory czosnku, więc postanowiłam przygotować kostki. Są pyszne 🙂
UsuńKaszki kukurydzianej w wersji na słono nigdy nie jadłam, ba, nie wpadłabym na to, że można! Ekstra pomysl! Ciekawa jestem,czy rodzince zasmakuje, bo proste i na pewno pyszne 😍
OdpowiedzUsuń