Kiedyś zastanawiałam się, czy zgodziłabym się na propozycję stołowania się tylko i wyłącznie w eleganckich i słynnych "gwiazdkowych" restauracjach. Mimo całej pokusy, ani przez chwilę nie wahałaby się powiedzieć nie. Za nic w świecie nie zamieniłabym choćby placków ziemniaczanych, miski makaronu z truskawkami i śmietaną, czy kwaskowatej szczawiowej z jajkiem, kawałka babki ziemniaczanej z chrupiącą skórką i placka z owocami na nawet najwspanialsze kulinarne eksperymenty na talerzu. Bo może być coś lepszego od blachy pachnącej radością drożdżówki z truskawkami i kruszonką latem? :)
Drożdżówka z truskawkami i kokosową kruszonką jest dla tych, których nie zadowolą błyskawiczne scones i wolą cierpliwie poczekać. A naprawdę warto! Puszysta i waniliowa, z soczystymi truskawkami. Kokos pasuje do truskawek doskonale, co nie raz przetestowałam, więc chrupiąca, kokosowa kruszonka wydała mi się najlepszym dodatkiem. Drożdżówka wyśmienicie smakuje posmarowana świeżym masłem w towarzystwie szklanki zimnego mleka, kawy z mlekiem lub lemoniady. I co najważniejsze - można ją łatwo zabrać w koszyku piknikowym na zieloną trawkę :)
Drożdżówka z truskawkami i kokosową kruszonką:
500 g mąki,
40 g świeżych drożdży,
2 jajka,
2 żółtka,
3/4 szklanki cukru,
3/4 szklanki mleka,
80 g masła,
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (lub cukru z prawdziwą wanilią),
1/2 łyżeczki soli,
400 g truskawek
kokosowa kruszonka -
1/4 szklanki wiórków kokosowych,
1/4 szklanki mąki,
1/4 szklanki cukru,
50 g zimnego masła
Zrobić zaczyn - drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, 2 łyżkami mąki i 3 łyżkami ciepłego mleka. Pozostawić do wyrośnięcia na około 10-15 minut.
Jajka i żółtka utrzeć z resztą cukru na jasny, puszysty krem.
Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Dodać zaczyn drożdżowy i masę jajeczną. Masło stopić w reszcie mleka i lekko ostudzone, stopniowo dodawać do reszty składników, zagniatając ciasto. Na końcu dodać ekstrakt waniliowy. Dokładnie wyrobić, aż ciasto będzie jednolite i lśniące i po przekrojeniu nożem będzie wypełnione pęcherzykami powietrza.
Uformować kulę, przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Kiedy objętość ciasta zwiększy się dwukrotnie, przebić je i rozwałkować na prostokąt 20 x 30 cm. Włożyć do foremki o takich wymiarach (lub trochę większej), wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na 1 - 1,5 godziny.
W tym czasie przygotować truskawki i kruszonkę. Umyte i odszypułkowane truskawki pokroić w ćwiartki lub połówki. W misce wymieszać wiórki kokosowe, mąkę i cukier. Dodać pokrojone w kostkę masło i opuszkami palców rozetrzeć je ze składnikami suchymi, aż powstaną grudki.
Kiedy ciasto drożdżowe podrośnie do połowy wysokości foremki, rozłożyć na nim truskawki, przykryć i pozostawić do dalszego wyrastania.
Rozgrzać piekarnik do 175 stopni.
Kiedy ciasto drożdżowe podchodzi do krawędzi foremki, na powierzchni ciasta rozłożyć kruszonkę.
Piec 35-50 minut, aż wierzch i kruszonka zarumienią się.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie :) Aż czuję zapach...
OdpowiedzUsuńZapach piekącego się drożdżowego to jeden z najpiękniejszych zapachów świata :)
UsuńNo taka czerwcowo -lipcowo drożdżówka , taka wcześnie letnia, taka piękna, taka u Alci jedno popołudnie by przetrwała, albo i nie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te twoje ciasta czy te co mucha nie siada(ach te twoje torty ) czy te swojskie jak ta drożdżówka, zawsze jeszcze te piękne zdjęcia.
p.s ja żywiąc się w tych bardzo,eleganckich restauracjach bym chyba umarła z głodu :)
:D To prawda - jak się patrzy na te mikroskopijne porcje na restauracyjnym talerzu... ;D
UsuńDrożdżówka wygląda cudownie! :) Uwielbiam połączenie truskawek z kokosem :)
OdpowiedzUsuńJa też! Już wcześniej przetestowałam to połączenie w tartach i zawsze sprawdzało się super :)
UsuńCudowna. Patrząc na tę drożdżówkę, widzę drożdżowe wypieki mojej babci. Takie idealnie puchate, wyrośnięte, pachnące.
OdpowiedzUsuńBabcia zawsze była gotowa na przyjęcie gości :-).
Mnie też taka drożdżówka z blachy najbardziej kojarzy się z kuchnią babci :) Ma w sobie coś rustykalnego :)
UsuńTakiego przepisu ostatnio szukałam mam nadzieje ze uda mi się go wypróbować w weekend
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo! To taka idealna drożdżówka na weekend :)
UsuńWypróbowana bardzo dobra i dziękuje za przepis
OdpowiedzUsuńAleż cudownie puchata! :)
OdpowiedzUsuńUpiekłam, wyszło dobre, takie lepsze niż zwykły placek.. Trzeba częściej to nabiorę wprawy..
OdpowiedzUsuń