Jesienna przekąska warzywna z egzotyczną nutą? Dawno nie robiłam nic z kalafiora, a to taki wdzięczny materiał na smaczne przekąski. Placki kalafiorowe to klasyka, ale tym razem chciałam trochę poszaleć i wyszedł mi falafel z kalafiora. Na szczęście dla mnie falafel lubi takie eksperymenty i szaleństwa, odstępstwa od tego najbardziej właściwego z ciecierzycy, wcześniej już wypróbowane i bardzo udane z białej fasoli i cukinii. Ten jesienny kalafiorowy, pikantny, z dodatkiem płatków chili, bardzo dobrze komponuje się z sezonowym dipem z buraka.
Najtrudniejszą sprawą z falafelem jest jego smażenie. Potrafi złośliwie rozpaść się w trakcie smażenia i w większości przypadków nie jest to wina przepisu, ale za słabo rozgrzanego oleju. Trzeba cały czas pilnować jego temperatury, żeby nie był za zimny, ale też niezbyt gorący, bo wówczas falafel natychmiast spali się na węgielek, będzie gorzki i do niczego. Dlatego najlepiej smażyć falafele na raty - po dwa, maksymalnie trzy, przynajmniej na początku, zanim opanujemy ten olejowy żywioł. Dobrze usmażony jest bardzo smaczny, nawet jedzony sam, jako przekąska z dipem buraczanym, albo jako większe danie z warzywami i innymi sosami w chlebku pitta.
Falafel z kalafiora z dipem buraczanym:
(wg Cook Republic)
falafel -
300 g różyczek kalafiora,
1 puszka (400 g) białej fasoli,
1/2 szklanki mączki migdałowej (bardzo drobno zmielonych migdałów),
1/2 szklanki posiekanej natki pietruszki,
3 ząbki czosnku,
80 g mąki orkiszowej lub razowej pszennej,
1 łyżeczka płatków chili,
1 łyżeczka mielonego kuminu,
1/2 łyżeczki soli lub 1 łyżeczka soli w płatkach,
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia,
olej do smażenia
dip buraczany -
200 g ugotowanych lub upieczonych małych buraczków,
1 ząbek czosnku,
50 g uprażonych na suchej patelni orzeszków piniowych lub migdałów,
1 łyżeczka oliwy,
sól, pieprz do smaku
Surowe różyczki kalafiora, osączoną z zalewy fasolę, mączkę migdałową, mąkę orkiszową, czosnek, chili, kumin, sól, proszek do pieczenia i natkę pietruszki umieścić w misie blendera i dokładnie zmiksować. Z powstałej masy uformować małe, okrągłe, spłaszczone lekko kotleciki.
W niewielkim rondlu z grubym dnem dobrze rozgrzać olej (musi być go mniej więcej do wysokości 5-6 cm). Ostrożnie wrzucać po 2-3 falafele i smażyć około 2-3 minuty, aż ładnie zarumienią się z obu stron. Wyłożyć na ręcznik papierowy do osączenia.
Przygotować dip buraczany - wszystkie składniki dokładnie zmiksować blenderem. Przyprawić do smaku solą i pieprzem.
"30 g różyczek kalafiora" strasznie mało tego kalafiora jak na coś "z kalafiora" :)
OdpowiedzUsuń300 g oczywiście! :) Sorry!
UsuńNiecodzienna oryginalna propozycja :) Kalafior w doborowym towarzystwie - to musi być wyjątkowe :)
OdpowiedzUsuńAlpejska kombinacja smaków:) Jestem pod wrażeniem, pysznie!!!
OdpowiedzUsuńPatrzę, patrzę... głodna jestem! :D
OdpowiedzUsuńI falafele i ten dip... Wszystko zjadłabym natychmiast!
OdpowiedzUsuńTy to masz smaczne pomysły :)
OdpowiedzUsuń