Litewska sałatka z łososiem i chrzanem

Wielkanocne jarmarki są mniej popularne od tych bożonarodzeniowych, ale jeden z nich jest znany na całym świecie. Nieprzerwanie, od 400 lat, 4 marca w święto św. Kazimierza w Wilnie rozpoczynają się Kaziuki, pierwszy wiosenny, przedświąteczny jarmark. Oprócz miejscowego rzemiosła i wyrobów spożywczych, to tam podobno można kupić najpiękniejsze wielkanocne palmy.
Jarmark Kaziukowy odbywa się w ten weekend, a ja w nadziei, że kiedyś uda mi się na niego wybrać, proponuję litewską sałatkę z łososiem na wielkanocne śniadanie.

Na wielkanocnym śniadaniu nie może dla mnie zabraknąć chrzanu. Oprócz ćwikły, koniecznie musi być też świeżo tarty, zaprawiony tylko odrobiną śmietany, ostry tak, że jego aromat eksploduje w nosie i oczach. Tylko taki smakuje wybornie z pieczoną białą kiełbasą, wędliną i jajkami.
Chrzan podkręca też świetnie smaki sałatki z łososia, ziemniaków, kiszonego ogórka, szczypiorku i jajek. Taka sałatka smakuje najlepiej z ciemnym litewskim chlebem.

Litewska sałatka z łososiem i chrzanem:

500 g łososia ugotowanego na parze lub usmażonego na suchej patelni,
2 ugotowane ziemniaki sałatkowe,
2 ogórki kiszone,
2 łyżki posiekanego szczypiorku,
1,5 łyżki chrzanu,
3 łyżki majonezu,
1 łyżka soku z cytryny,
sól i pieprz do smaku,
2 jajka ugotowane na twardo

Łososia podzielić widelcem na cząstki. Ziemniaki i ogórki kiszone pokroić w małą kostkę i dodać do łososia. Dodać szczypiorek i wszystko wymieszać z chrzanem. Majonez wymieszać z sokiem z cytryny i wymieszać z sałatką. Doprawić solą i pieprzem i udekorować pokrojonymi w ćwiartki jajkami. Najlepiej smakuje po kilku godzinach chłodzenia w lodówce, kiedy smaki się połączą.