Czym nafaszerować jajka na wielkanocne śniadanie? Co roku zaczyna mi chodzić po głowie to pytanie, kiedy tylko zaczynam myśleć o świątecznych przygotowaniach. Jajeczne przystawki w różnych postaciach to moja mała słabość i zawsze musi być ich dużo i różnorodnie. Poza klasykami, które są zawsze, jak jajka z pieczarkami, łososiem czy suszonymi pomidorami, lubię wynajdywać nowości. W tym roku na pewno będą to jajka faszerowane ciecierzycą.
Nie byłam do końca przekonana, czy ciecierzyca będzie pasować, jak główny składnik nadzienia, czy nie będzie zbyt mdła. Bez dodatków pewnie taka by była, ale wystarczyło podbić smak ostrą musztardą, sokiem z cytryny i czerwoną cebulą, żeby nadzienie nabrało charakteru.
Takie jajka można przygotować na dwa sposoby - jeżeli lubicie gładkie, kremowe nadzienie, wszystkie składniki potraktujcie blenderem, aby uzyskać jednolitą masę. Jeżeli wolicie czuć pod zębami cząstki cieciorki, wszystko wystarczy rozgnieść widelcem.
Jajka faszerowane z ciecierzycą:
6 jajek ugotowanych na twardo,
1/2 puszki ciecierzycy,
1 łyżka posiekanej drobno czerwonej cebuli,
1 łyżka soku z cytryny,
1 łyżka majonezu,
1 łyżeczka musztardy Dijon,
1 łyżka posiekanej natki pietruszki,
sól i pieprz do smaku
Ugotowane i ostudzone jajka obrać ze skorupek i podzielić na połówki. Wybrać żółtka.
Do rozgniecionych widelcem żółtek dodać ciecierzycę, cebulę, natkę pietruszki i wszystko skropić sokiem z cytryny. Dodać musztardę i majonez. Wszystkie składniki dokładnie rozgnieść widelcem lub zmiksować blenderem. Przyprawić do smaku solą i pieprzem.
Przygotowanym nadzieniem nafaszerować połówki jajek. Przed podaniem udekorować ciecierzycą, natką pietruszki lub kiełkami.
Oj zapachniało już świętami :-)
OdpowiedzUsuńMmm na takie ciecierzycowe nadzienie miałabym niemałą ochotę! Jestem pewna, że mi zasmakuje Twoja propozycja :)
OdpowiedzUsuńSmaczny pomysł z myślą o świętach :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, na takie wykorzystanie ciecierzycy nie wpadłam. Zapisuję! :-)
OdpowiedzUsuńChyba wszystkim się da je nafaszerować, jajka są takie uniwersalne. Ale ciecierzyca, to bardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńJajka z ciecierzycą - to jest to! :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś nam właśnie o przygotowywanych przez naszą babcię faszerowanych jajkach, a są to zdecydowanie miłe wspomnienia :) Wersja z ciecierzycą musi być super!
OdpowiedzUsuńPięknie, smacznie, świątecznie u Ciebie Komarko.
OdpowiedzUsuńUścisków moc ! :)
Hi there! I'm at work surfing around your blog from my new apple iphone! Just wanted to say I love reading your blog and look forward to all your posts! Keep up the excellent work!
OdpowiedzUsuń