Zapiekanki mają siłę, szczególnie w listopadzie! Zapiekany obiad w tym miesiącu robię częściej niż kiedy indziej. Już sam fakt rozgrzania piekarnika w listopadową pogodę napawa mnie szczęściem (w końcu nie można piec codziennie ciast i drożdżówek ;)), a i jesienne skarby - warzywa korzeniowe, dynie i grzyby, idealnie nadają się do zapiekania i w tej postaci smakują mi najbardziej.
Ostatnio zachwyciło mnie połączenie pasternaku z dynią, szałwią i makaronem, a to wszystko zapieczone w kremowym, parmezanowym beszamelu. Na samą myśl o tej zapiekance robi się ciepło i przyjemnie i tak jak do zup dyniowych, najlepiej pasuje do niej określenie "comfort food".
1 duża lub 2 średnie cebule,
1/2 łyżeczki ostrej papryki w proszku,
2 ząbki czosnku,
2 szklanki pokrojonej w małą kostkę dyni,
1 szklanka pokrojonego w małą kostkę pasternaku,
1 łyżka posiekanej świeżej szałwii (można użyć zamiennie 1 łyżeczki suszonej),
1 łyżka posiekanej natki pietruszki,
1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej,
1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego,
1/2 szklanki startego parmezanu,
2 szklanki makaronu penne (ok. 250 g),
sól i pieprz do smaku,
olej do smażenia
beszamel -
2 łyżki masła,
3 łyżki mąki,
2 szklanki mleka
Na głębokiej, dużej patelni rozgrzać 2 łyżki oleju. Wrzucić posiekaną cebulę i zeszklić ją, po czym dodać posiekany drobno czosnek i mieloną paprykę. Smażyć mieszając około 3 minuty, po czym dodać dynię i pasternak. Wymieszać wszystko i smażyć na małym ogniu mieszając około 10 minut. Dodać przyprawy, szałwię i natkę pietruszki, doprawić wszystko solą i pieprzem i zdjąć z ognia.
Makaron ugotować al dente i odcedzić, zachowując szklankę wody, w której się gotował. Makaron wymieszać z warzywami z patelni i 1/4 szklanki startego parmezanu. Przełożyć wszystko do nasmarowanej masłem żaroodpornej formy do pieczenia.
Rozgrzać piekarnik do 190 stopni.
Przygotować beszamel - w rondlu stopić masło, dodać mąkę i mieszając zasmażyć przez około 3 minuty. Dodać mleko i cały czas mieszając podgrzewać. Kiedy całość zacznie się gotować, dodać zachowaną wodę, w której gotował się makaron i mieszając gotować kolejne 3 minuty, aż sos zacznie gęstnieć. Dodać pół łyżeczki soli i 1/4 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu, wymieszać i polać po wierzchu makaron z warzywami. Całość posypać pozostałym parmezanem i zapiekać 30 minut.
wygląda bardzo zachęcająco! chyba zrobię taką zapiekankę na weekendowy obiad :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam :) W wersji mięsnej można dodać kawałki kurczaka.
Usuńbędzie i u mnie :)
OdpowiedzUsuńPołączenie dyni z pasternakiem jest pyszne. Robiłam własnie zupę krem:)
OdpowiedzUsuńOj tak, w listopadzie wszystko prosto z piekarnika smakuje lepiej :)
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle zachęcająco
OdpowiedzUsuńRewelacja! Zjadlam jedna porcje, poszlam po dokladke, a na deser wyjadalam parmezanowe przypieczone kluski z wierzchu. Dzieki, Komarko, swietny przepis.
OdpowiedzUsuńKomarko, przymierzam się do tego dania ale niełatwo zdobyć pasternak. Zastąpić pietruszką czy masz może inną propozycję?
OdpowiedzUsuńZ pietruszką może być trochę mdłe (chyba, że bardzo lubisz jej smak :)), ale spróbowałabym z bakłażanem - będzie fajnie kontrastował z dynią :)
UsuńBędę polować na pasternak a póki co skorzystam z rady :) Dziękuję!
OdpowiedzUsuńDoskonałe!!! Takie obiady mogłabym jeść codziennie 😋 Pasternak ma się pojawić bliżej zimy a tymczasem użyłam bakłażana.
OdpowiedzUsuń