Listopad minął niepostrzeżenie i już tylko 24 dni dzielą nas od świąt. Ekstrakt waniliowy nabiera mocy już od miesiąca, a na początku grudnia warto poświęcić parę chwil na przygotowanie domowej, kandyzowanej skórki pomarańczowej.
Nie ma bez niej świąt -
Smażona skórka pomarańczowa:
(wg Jan Czernikowski - Ciasta, Ciastka, Ciasteczka)
250 g skórki z pomarańczy,
500 g cukru,
500 ml wody
Wyszorowane i sparzone skórki zdjęte z pomarańczy namoczyć na 24 godziny w zimnej wodzie, po czy, wodę odlać i osączyć skórki na sicie. Skórki pokroić w małą kostkę (jeżeli skórki są bardzo grube i mają dużo białej warstwy, najlepiej część wykroić).
Z 250 g cukru i 2 szklanek wody ugotować syrop. Na wrzący syrop wrzucać pokrojone skórki i gotować na małym ogniu 30 minut. Zestawić z ognia i odstawić na 12 godzin.
Skórki wyjąć z syropu na sito, przecedzić syrop, dodać do niego pozostałą część cukru i zagotować do zgęstnienia. Do wrzącego syropu dodać skórki i gotować na najmniejszym ogniu, starając się nie mieszać, około 15 minut, aż staną się szkliste. Trzeba uważać, żeby syrop nie gotował się zbyt mocno, bo skórki scukrzą się po ostygnięciu. Jeżeli syrop gotuje się za mocno, odstawiać na chwilę z ognia.
Usmażone skórki przełożyć do słoika w syropie albo wyjąć na pergamin i zostawić do osuszenia.
Pomysł jest super i skorzystam;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł.
OdpowiedzUsuńCzy cukru dajemy 250g czy 500g?
Pozdrawiam
Ogólnie 500 g - do pierwszego gotowania 250 g i resztę dzień później. Pozdrawiam :)
Usuńa co z albedo? odcinamy czy smażymy z nim? czy taka skórka to po prostu skórka kandyzowana?
OdpowiedzUsuńJeżeli skórka jest bardzo gruba i albedo jest dużo, lepiej część odciąć. Tak, to jest właśnie skórka kandyzowana :)
Usuńnie przekonuje mnie to ponieważ pomarańcze są opryskiwane przed transportem i takie gotowanie jak tu opisane funduje nam solidna dawkę chemii pomarańczowej w słoiku. Pomarańczowe skórki najpierw powinno się przegotować no ale jak kto woli.
OdpowiedzUsuńPrzed obraniem skórki pomarańcze trzeba koniecznie porządnie wyszorować i sparzyć. Do tego skórki moczą się całą dobę przed sparzeniem, więc większość chemii zostaje w odlewanej wodzie. Oczywiście ideałem jest użycie do tego pomarańczy bio, nieopryskiwanych, ale wciąż jeszcze ciężko je u nas dostać.
UsuńWspaniała. Domowa najlepsza :)
OdpowiedzUsuńKilka tygodni temu byłam z siostrą w Alness (Szkocja), na Art, Craft & Food Fair, czyli swojskim kiermaszu typu "mydło i powidło" :) Na jednym ze stoisk mocno starsza pani miała mnóstwo wspaniałości: dżemów, marmolad, czutnejów i innych cudów, zamkniętych w szkle. Spytałam, gdzie kupuje słoiki. Rozejrzała się, czy nikt inny nie słucha, i wyszeptała: "Cała wieś dla mnie zbiera!"
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio kupiłam kilka małych słoiczków. I w związku z tym będę kandyzować pomarańczową skórkę :)
Serdeczności,
Joanna :)
Piękne i dobrze mi znane :) Moja rodzinka i znajomi też zbierają dla mnie przeróżne naczynia i akcesoria kuchenne i zawsze pamiętają, żeby przywieźć z podróży jakieś ciekawe, egzotyczne talerzyki czy sztućce :)
UsuńW poniższym artykule jest opisany sposób na oczyszczenie owoców i warzyw z rozmaitych paskudzieństw:
OdpowiedzUsuńhttp://www.akademiawitalnosci.pl/jak-szybko-i-tanio-usunac-pestycydy-z-warzyw-i-owocow/
Serdeczności,
Joanna :)
Dzięki, na pewno się przyda tym co mają wątpliwości, czy na pewno udaje się pozbyć tej chemii.
UsuńW poniższym artykule jest opisany sposób na oczyszczenie owoców i warzyw z rozmaitych paskudzieństw:
OdpowiedzUsuńhttp://www.akademiawitalnosci.pl/jak-szybko-i-tanio-usunac-pestycydy-z-warzyw-i-owocow/
Serdeczności,
Joanna :)
Komarko to smak świat , pomarańcze dla dzieci PRL-u były tylko na Bożę Narodzenie,a skórka domowa to mniam mniam
OdpowiedzUsuńKuzyneczko, bardzo dobrze to pamiętam. Do dzisiaj, jak czuję gdzieś zapach obieranych cytrusów, to udziela mi się świąteczny nastrój :)
Usuń