Zupa z zielonego groszku z pulpecikami i wędzoną papryką

Nie jest to zupa na upały, to fakt. Sycąca i pożywna, ze słuszną mięsną wkładką w postaci pulpecików z kaszą bulgur, spokojnie może być całym obiadowym, jednogarnkowym daniem. Mimo upałów za oknem, to najlepsza pora na taką zupę, bo jeszcze chwila, a zielony groszek całkiem straci swoją pierwszą świeżość i rozkoszną słodycz.

Stanie nad otyczkowanymi krzaczkami w ogrodzie i chrupanie młodego groszku prosto ze strączków zostało mi z dzieciństwa i zawsze kojarzy mi się z beztroskim latem. Kiedy strączki stają się pełne i nabrzmiałe i nie są już takie smaczne na surowo, to znak, że sezon kończy się i znów trzeba będzie czekać do następnego lata na ucztę prosto z grządki. Ale wystarczy zblanszować, dojrzały, wyłuskany groszek, żeby przedłużyć jego świeżość. Przejadły mi się trochę zupy kremy - w tym przepisie groszek nie jest zmiksowany ani rozgotowany i przyjemnie wyczuwa się jego miąższ, zanim rozpłynie się na języku. Poza sezonem można wykorzystać groszek mrożony (ten z puszki nie sprawdzi się tutaj). Pulpeciki zrobiłam z chudej, mielonej wieprzowiny z dodatkiem świeżego oregano, ale według oryginalnego przepisu można użyć mięso z białej kiełbasy. W jednej i drugiej wersji, w połączeniu z drobną kaszą bulgur, pulpeciki są pulchne i pożywne. Jeszcze tylko odrobina wędzonej papryki dla podkreślenia charakteru, bo każda grochowa smakuje lepiej z nutą wędzonki.

Zupa z zielonego groszku z pulpecikami i wędzoną papryką:
(wg Give Me Flour) 

500 g zielonego groszku (może być mrożony),
1 litr bulionu drobiowego lub warzywnego,
1 duża cebula,
5 ząbków czosnku,
1 łyżka oliwy,
1 płaska łyżeczka wędzonej papryki,
sól i pieprz

pulpeciki - 
300 g mięsa mielonego wieprzowego (np z łopatki),
1/2 szklanki kaszy bulgur drobnoziarnistej,
1 łyżeczka oregano (świeżego lub suszonego),
1 łyżka oleju,
pieprz i sól

Kaszę zalać zimną wodą i odstawić na pół godziny, żeby napęczniała. Mięso lekko doprawić solą i pieprzem, dodać oregano i odciśniętą z nadmiaru wody kaszę. Wszystko dokładnie wymieszać. Uformować pulpeciki wielkości orzecha włoskiego. Rozgrzać olej na patelni i obsmażyć pulpeciki na rumiano ze wszystkich stron.

Groszek zblanszować, wrzucając do gotującej się wody na minutę. Wyjąć do miski z lodowatą wodą, a kiedy schłodzi się, odcedzić.

W garnku rozgrzać oliwę. Wrzucić posiekaną w piórka cebulę i czosnek i obsmażyć mieszając, aż warzywa zeszklą się. Dodać gorący bulion, wędzoną paprykę i pulpeciki i doprowadzić do wrzenia. Na końcu dodać blanszowany groszek i gotować na małym ogniu około 10 minut. Doprawić do smaku solą i pieprzem.