Podobno idą upały, więc zapraszam na lody malinowe!
To miło, że prawdziwa wakacyjna pogoda przypomniała sobie o nas w połowie lata ;) Chociaż z tymi upałami do końca nie jestem aż tak optymistyczna, bo z obserwacji mogę przypuszczać, że upały na pewno wystąpią w Rzeszowie i okolicach, a na z północą kraju różnie bywa ;) Tak czy siak z lodami malinowymi trafiłam świetnie i choć wszyscy lodożercy powiedzą, że pogoda na lody jest zawsze, to przyznacie, że ze słońcem i ciepłem za oknem smakują lepiej :)
Pozazdrościłam ich Tieghan z Half Baked Harvest, bo są proste, słodzone miodem a nie cukrem i robią się same - bez użycia maszynki do lodów. Trochę je zmodyfikowałam na mniej amerykańskie - bez dodatku ciasteczek, a bardziej moje - z większą ilością malin i dodatkowo z malinowym coulis. Wyszły wspaniałe - kremowe, lekko sernikowe w smaku za sprawą ricotty i mocno malinowe. Upały przybywajcie! Jestem przygotowana :)
Lody malinowe z ricotty:
(wg Half Baked Harvest)
400 g ricotty,
250 ml schłodzonej śmietanki kremowej 30%,
3/4 szklanki miodu,
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego,
1 łyżeczka skórki startej z cytryny,
szczypta soli,
2 szklanki świeżych malin
malinowe coulis -
2 szklanki malin,
2 łyżki cukru
Najpierw przygotować malinowe coulis - maliny z cukrem przełożyć do rondelka i podgrzewać do czasu, aż puszczą sok, a cukier rozpuści się całkowicie. Odstawić z ognia i ostudzić.
Maliny dokładnie przetrzeć przez gęste sitko, pozbywając się pestek. Powstałą pulpę wymieszać dokładnie i schłodzić w lodówce.
Przygotować lody - ricottę, płynny miód, ekstrakt waniliowy, skórkę z cytryny i sól zmiksować w blenderze na gładką masę.
Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno. Dodawać do masy z ricotty partiami i delikatnie wymieszać. Na końcu dodać maliny i i łyżkę malinowego coulis i jeszcze raz delikatnie wymieszać.
Masę przełożyć do foremki lub pudełka. Przykryć pokrywką lub folią przezroczystą i chłodzić w zamrażalniku przynajmniej 4 godziny.
Przed podaniem lody polać pozostałym malinowym coulis.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wyglądają świetnie !
OdpowiedzUsuńToż idealna propozycja dla mnie 😉 Ricottę robię domową to i lody wyjdą jeszcze bardziej domowe 😋 Wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńWow, z taką domową ricottą będą wyśmienite! :)
UsuńWyglądają cudownie kremowo :) Mniam!
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Już wiem, co jutro przygotuję :) No normalnie czytasz mi w myślach :D
OdpowiedzUsuńA jakie duże masz szklanki? 250 ml?
UsuńStandardowe 250 ml :)
UsuńZrobiłam, są boskie! :)
UsuńOjej, Kuzyneczko ,a nie dałoby się spakować w jakaś podręczna lodówkę i przesłać Alci? Wyglądają tak ,że jęzor ucieka do ....
OdpowiedzUsuńEch, też żałuję! W te upały nie wytrwałyby 5 minut drogi ;) Ale zapraszam osobiście! :)
Usuń